Opera XXI celebruje „południowy” punkt widzenia na Wagnera podczas gali w Walencji.

W ten wtorek Palau de les Arts w Walencji stało się scenografią dla Ópera XXI Awards, tak zwanych Nagród Goya opery, które co roku gromadzą iberyjski i latynoamerykański świat opery w innym teatrze w Hiszpanii. Siódma edycja odbyła się w Palau de Les Arts w Walencji, a ceremonię poprowadził Emilio López w Teatre Martín i Soler, a poprowadził ją popularyzator Ramon Gener, który okazał się być swobodny w roli prezentera, wydłużając nawet ceremonię do dwóch i pół godziny. Gala w 2026 r., która odbędzie się w Liceu, zapowiada się w każdym razie na krótszą.
Urodzony w Barcelonie baryton Jan Antem jako pierwszy odebrał nagrodę dla najlepszego młodego śpiewaka. Wyraził swoją wdzięczność, zachęcając innych młodych ludzi, by się nie poddawali i śpiewając arię „Bella e di sol Vestita” z opery Maria di Rohan Donizettiego, którą wykonał na tle opery Tránsito Jesúsa Torresa. Pianista Stanislav Angelov występował wewnątrz tych nałożonych na siebie struktur przez cały wieczór.
Przeczytaj takżeByłaby to pierwsza z 17 nagród, których ukoronowaniem, za najlepszą produkcję, byłoby przyznanie Teatro Real za Mastersingers of Nuremberg Wagnera, komedię. „Cudowny występ tego genialnego komika, Laurenta Pelly'ego”, jak później skomentowała Joan Matabosch, dyrektor artystyczny Teatro Real, „co ostatecznie dowodzi, że ten prawie sześciogodzinny Wagner jest nadal komedią, chociaż gdy niektórzy reżyserzy z Europy Środkowej go wystawiają, zapominają, że nią jest”.
Gala zorganizowana przez stowarzyszenie Ópera XXI, składające się z 25 teatrów i sezonów operowych w Hiszpanii, plus Colón w Buenos Aires i Sao Carlos w Lizbonie, została doceniona po raz drugi z rzędu w kategoriach technicznych, takich jak tworzenie filmów, przy czym Joan Fontcuberta podziękował Víctorowi García de Gomar za zlecenie Winterreise z Liceu, oraz oświetlenie, które trafiło do Alberta Faury za różne prace w Teatro de la Maestranza w Sewilli, Zarzuela w Madrycie, Campoamor w Oviedo lub Calderón w Valladolid… „Kiedy zaczynałem jako młody człowiek, mówiono mi, że bycie projektantem oświetlenia to nie jest zawód, z którego można się utrzymać, ale moje powołanie nie zna negatywów” – stwierdził.

Zwycięzcy wraz z osobami wręczającymi nagrody
Mikel PonceOtrzymała również nagrodę Alfonsa Floresa za kultową już scenografię do Carmen Calixto Bieto, która miała premierę w 1999 r. w Peralada, a później została przebudowana w Liceu. Sztuka ta jest nadal pożądana w teatrach na całym świecie i została wznowiona w Gran Teatre. Gabriela Salaverri wyraziła wdzięczność za nagrodę za najlepszy projekt kostiumów — „Czuję się doceniona i podziwiana” — za Verbena de la paloma w Teatrze Tomás Bretón w Logroño.
Mezzosopran z Walencji Silvia Tro Santafé i baryton z Menorki Simón Orfila odebrali nagrody dla najlepszego śpiewaka w kategoriach żeńskiej i męskiej. Pierwsza z nich zdobyła je za rolę Elisabetty w Marii Stuardzie Donizettiego, którą wykonała w domu, w Palau de les Arts. „Ten talent to także odpowiedzialność”, powiedziała, „przekazujemy kulturę, wrażliwość, wartości i emocje; tworzymy niematerialne doświadczenia”. Zakończyła, zachęcając nowe pokolenia zainteresowane śpiewaniem, ponieważ „jest tak wiele do zrobienia i wniesienia wkładu”.
Orfila ze swojej strony był chwalony za różne role, w tym Escamillo w Carmen Bizeta w Gran Teatre del Liceu i Baluarte Foundation, ale także za Nabucco Verdiego w Maestranza, Aida w A Coruña i Gal·la Placídia Jaume Pahissy w Zarzuela. W podziękowaniach wymienił Alfredo Krausa, „mojego nauczyciela i mentora, który bez wahania we mnie uwierzył”, Miquela Lerína, „za ukształtowanie mojej kariery” i „mojego ludu Alaior”, dodał, zanim zagrał w drugim przedstawieniu wieczoru, „Infelice, e tuo credevi” z opery Verdiego Ernani .
Niektórzy wyrazili swoją wdzięczność za pośrednictwem wiadomości wideo, jak np. kanadyjski baryton Gerald Finley, który zdobył nagrodę dla najlepszego zagranicznego artysty za debiuty w Hiszpanii w Antoniuszu i Kleopatrze Johna Adamsa w Liceu oraz dla wyżej wymienionych Maestrosingers w Real. Nieobecni byli również Pablo Heras-Casado, „Najlepszy reżyser muzyczny”, który nagrywał z Bayreuth, gdzie rozpoczął próby do Parsifala na kolejne lato, oraz Calixto Bieito, „Najlepszy reżyser sceniczny”, za operę Lear Ariberta Reimanna. „Dziękuję Teatro Real za otwarcie się na repertuary, które nas poruszają” — powiedział. „Ta nagroda należy do całego zespołu i przyjmuję ją nie jako punkt docelowy, ale jako zachętę do dalszego podejmowania ryzyka”.
Kompozytor Jesús Torres podziękował również Mataboschowi za zlecenie opery Tránsito , która zdobyła nagrodę Impulso a la Creación Contemporánea. Ta historia wygnańca z czasów wojny domowej, oparta na tekście innego wygnańca Maxa Auba, przyciągnęła później uwagę Jesúsa Iglesiasa z Les Arts i José Luisa Rivero z Tenerife Auditorium. „Jestem wdzięczny za tę nagrodę; gatunek ten musi zostać zaktualizowany, z tekstami, które mówią nam o teraźniejszości lub niedawnej przeszłości, które rzucają nam wyzwanie”.
Mirna Lacambra i jej Escola d'Òpera de Sabadell zasłużyły na nagrodę za rozpowszechnianie, wyróżnienie, które sam Ramon Gener chciałby wręczyć — „Mirna jest moją trzecią matką, drugą jest Victoria de los Ángeles” — za udział w pierwszej akademii tej szkoły w 1996 roku. Ale Celestino Varela, dyrektor generalny Ópera de Oviedo, który uczestniczył dwukrotnie, w drugiej i trzeciej edycji Escola de Sabadell, wygrał. „Wsiadłem do pociągu w Avilés i przyjechałem do Sabadell 17 godzin później” — wspominał, przytulając później Lacambrę.
Nuria Espert wyraziła swoją wdzięczność za pośrednictwem filmu za przyznanie jej honorowej nagrody za karierę,Ramon Agenjo, dyrektor Damm Foundation, wyszedł na scenę, aby odebrać nagrodę za najlepszą inicjatywę patronacką przed rozpoczęciem ceremonii honorowej. W tej sekcji Nuria Espert wyraziła swoją wdzięczność za pomocą filmu za całokształt twórczości, a Miquel Lerín zrobił to samo z nagrodą przyznaną instytucji, w tym przypadku Konkursowi Viñas. „Próbowaliśmy pomóc 15 000 śpiewaków, a niektórzy z nich zrobili wspaniałe kariery” – zauważył.
Gal·la Placídia, katalońskojęzyczna opera, wskrzeszona w 2024 r. w Pałacu Zarzuela, 110 lat po premierze w Liceu, została nagrodzona Nagrodą Dziedzictwa Lirycznego, nagrodą wspólnie odebrana przez prezesa Ópera XXI i dyrektora Teatro de la Zarzuela, Isamay Benavente, oraz zastępcę dyrektora Wydziału Muzyki w Inaem, Anę Belén Faus. „Potrzebujemy więcej partnerów, aby odzyskać dziedzictwo” – argumentowała ta pierwsza.
Uroczystość żałobna miała na celu uczczenie zmarłego niedawno Miguela Suqué, wiceprezesa Grupy Perelada.In Memoriam, w którym siedem głosów z Centre de Perfeccionament Palau de Les Arts wykonało Cantique de Jean Racine Fauré, uhonorowało niedawno zmarłego Miguela Suqué, wiceprezesa Grupy Perelada, a także Marisę Paredes, sopranistkę Enriquetę Tarrés, kompozytora Eduardo Polonio i scenografa Pabla Huerresa. Uhonorowano także ofiary Dany.
Wśród ponad 300 uczestników gali, która była transmitowana na żywo na platformie OperaVision, było prawie 100 członków OLA, sieci oper latynoamerykańskich, która organizuje swoje zgromadzenie wspólnie z Operą XXI. Ten duch jedności ukształtował się podczas ceremonii, kiedy meksykańska sopranistka Zayra Ruiz zaśpiewała fragment zarzueli Cecilii Valdés, co doprowadziło do wręczenia nagrody za najlepszą produkcję latynoamerykańską. Ta Tosca , wyreżyserowana przez Francisco Krebsa, została wystawiona w Teatro Municipal w Santiago w Chile.
lavanguardia